Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który zasiadł przed komputerem i wysłał email. Co więcej uważał nowoczesne technologie komunikacyjne jako skuteczne medium ewangelizacji i duszpastestwa. Nic dziwnego, że Benedykt XVI także korzysta z poczty elektronicznej do kontaktu z wiernymi (adres jest także dostępny w jezyku polskim).  Niemal od początku jego pontyfikatu istnieje oficjalny kanał Stolicy Apostolskiej na YouTube. Chociaż dopiero kilka miesięcy temu został oficjalnie “rozreklamowany”. Można w tym kanale odnaleźc krótkie relacje z podrózy papieża, archium jego wystąpień czy odwiedzin.

Od niedawna, ściślej od stycznia tego roku, Benedykt XVI ma też swój profil w Facebook-u .  Obecnie takie konta użytkownika nazywa się “profilem publicznym” i przeznaczone sa one i dla osób publicznych żyjących jak i historycznych, organizacji,miast, krajów itd. Swój profil publiczny ma też Famvin.org.

Obecność papieża w Facebook-u to kolejny wyraz jego poparcia dla wykorzystania nowoczesnej technologii. Chociaż należy brać też pod uwagę Jego jrytyczne słowa, że nadmierne uzależnienie od użytkowania i przebywania w portalach społecznościowych może prowadzić do wypatrzenia i  więzi międzyludzkich i zubożenia żywego, rzeczywistego dialogu między ludźmi.

Oficjalnie profil Benedykta XVI ma być “odsłonięty”  w tym tygodniu. Ale od stycznia przyjaciółmi/fanami papieża zostało 44,300 spośród ponad 200 milionów użytowników portalu. Watykan ogłosił, że z wiadomych względów Ojciec Święty nie będzie osobiście dokonywał wpisów do Facebook-a i nie będzie osobiście redagował swojego profilu, ale ma byc na bieżąco informowany o tym co się tam dzieje oraz ma się kontaktować z wiernymi także za pośrednictwem Facebook-a.

Jeżeli jesteś użytkownikiem Facebook-a zobacz i zostań fanem papieża Benedykta XVI.

Jeśli jeszcze nie korzystasz z tego największego na świecie portalu społecznościowego zarejestruj się .

Warto przy okazji wspomnieć, że obecność członków Rodziny Wincentyńskiej w Facebook-u jest bardzo znacząca. Można powiedzieć, że spokojnie można ją uznać za “wirtualna prowincję” Zgromadzenia Misji, prowincję Sióstr Miłosierdzia, Konferencję św. Wincetego lub koło AIC. Im więcej nas tam jest, tym łatwiej się poznać, nawiązać konatakt, wymienić doświadczenie – jak w Rodzinie.