Ten moment zapowiadano przez wiele tygodni i na kilku konferencjach prasowych. I nastąpił. W wyjątkowym dniu “12/12/12” (następny taki dopiero za sto lat) tuż po zakończeniu środowej audiencji generalnej Papież Benedykt XVI – “@Pontifex” umieścił swoją pierwszą wiadomość na Twiterze witając niemal milion zarejestrowanych Obserwujących w ośmiu językach. W ciągu dwóch minut to powitanie zostało “przekazane dalej” ponad dwa tysiące razy.

Tuż po zakończeniu cotygodniowej audiencji generalnej w Auli Pawła VI, Papież podszedł do stojącego z boku stolika i wysłał pierwszy post w “Twitter-sferze”. Była godzina 11:29 12 grudnia 2012 r.

BENEDICT XVI ‏@Pontifex
Dear friends, I am pleased to get in touch with you through Twitter. Thank you for your generous response. I bless all of you from my heart.

Kilka minut później, o godz. 11:35 ta sama wiadomość pojawiła się w języku polskim:

BENEDYKT XVI @Pontifex_pl
“Drodzy Przyjaciele, z radością łączę się z wami przez twitter. Dziękuję za wasze liczne odpowiedzi. Z serca wam błogosławię”.

Po tym wydarzeniu Sekretarz Papieskiej Rady ds. Społecznego Przekazu , bp. Paul Tighe powiedział Radiu Watykańskiemu, że był to “nadzwyczajny moment”. Dodał również, że “duże wrażenie wywarło samo zainteresowanie wewnątrz “Tweeter-sfery”: ponad 2 tysiące re-tweetów w dwie minuty.

Niedługo potem Benedykt XVI odpowiedział na pierwsze pytanie otrzymane od twitterowców: “Jak możemy przeżyć lepiej Rok Wiary w naszej codzienności?” Papież odpowiedział:

Benedykt XVI ‏@Pontifex_pl
Rozmawiaj z Jezusem na modlitwie, słuchaj Jezusa, który mówi w Ewangelii, spotykaj Jezusa obecnego w potrzebującym.

Słuzby watykańskie zapewniają, że po południu Ojciec św. udzieli odpowiedzi na kolejne pytania wybrane spośród wszystkich na bieżąco dostarczanych za pomocą Twittera. Aby zadać Papieżowi pytanie wystarczy w treści wiadomości na Twitterze dodać hashtag “#askpontifex“. Używając tego samego tagu możemy przeczytać wszystkie zadawane pytania i dyskusję użytkowników.

Do refleksji

Pojawienie się Papieża na Twitterze budzi wiele emocji, u niektórych kontrowersji, a może także zdziwienie i kontestację u innych. Ale media społecznościowe są rzeczywistością XXI wieku. Możemy sobie zadać, raczej retoryczne pytanie czy gdyby w jego czasach św. Wincenty a Paulo uczyniłby tak jak dzisiaj zrobił Ojciec św.? Raczej tak, chociaż może niekoniecznie w ten sam sposób. Dlatego to pytanie jest retoryczne. Twitter, Facebook, Pinterest, Google+ i im podobne to kolejne narzędzia Głoszenia Ewangelii. Nie zastąpią kaznodziei na ambonie w trakcie liturgii, nie zastąpią lektury duchowej, nie zastąpią osobistego kontaktu z duszpasterzem, ze spowiednikiem. Ale mogą być bardzo pomocne. Media elektroniczne, internet są w naszych czasach tym, czym za Gutenberga było rozpowszechnienie druku. Są też niebezpieczeństwa i zagrożenia, ale czy przy w czasie pierwszych drukarni nie było? Współczesny ubogi, może nie mieć opału, gazu, nawet mieszkania, ale z pewnością będzie miał telefon komórkowy.

Nie można ignorować sytuacji, gdy przy wykorzystaniu nowego medium Najwyższego Kapłana (Pontifex Maximus) che regularnie słuchać i obserwować jego wypowiedzi ponad milion użytkowników tylko jednego serwisu. W trakcie dzisiejszej audiencji generalnej, w oczekiwaniu na “Pierwszy Tweet” zarejestrowało się ok. 30 tysięcy nowych obserwatorów papieskiego konta w języku angielskim oraz “aż” lub “tylko” 200 nowych obserwatorów konta w języku polskim.

Może warto się przy tej okazji zastanowić dlaczego na polskim Twitterze można tak często przeczytać enuncjacje na różnym poziomie w wydaniu polityków, cebrytów, dziennikarzy i tak rzadko zobaczyć wypowiedzi Pasterzy Kościoła? Dlaczego w języku angielskim konto @Pontifex śledzi 3/4 miliona osób, a w jezyku polskim @pntifex_pl ma jedynie niewiele ponad 10 tysięcy obserwatorów. Spośród ośmiu języków w jakich Papież tweetuje mniej obserwatorów od polskiego ma jedynie kanał arabski.

Kiedy FamvinPolska zarejestrował się do obserwacji kanału @Pontifex_pl serwis Twitter przysłał na nasz adres email zwyczajowy newsletter z sugestiami innych użytkowników “podobnych do @Pontifex_pl”, którymi moglibyśmy być zaintersowani. O dziwo na tej liście wśród kilkunastu propozycji nie znalazł się ŻADNA organizacja, wspólnota, osoba prywatna związana z Kościołem, życiem religijnym ale znaleźli się domorośli polityczni opiniotwórcy i komentatorzy oraz niskiego lotu celebryci.

Niech to medialne wydarzenie dzisiejszego południa skłoni nas, w różny sposób zaangażowany w posługę potrzebującym, wiernym, po prostu zaaganżowanym w głoszenie Ewangelii ubogim, w jaki sposób w codziennym apostolstwie korzystamy z dostępnych narzędzi tę misję wspomagających.